Radzieckie filmy akcji były jednym z najpopularniejszych gatunków filmowych tamtych lat. Nie były kręcone często, ale każde pojawienie się na ekranie stało się wydarzeniem. Wielu znanych aktorów brało udział w kręceniu takich filmów z przyjemnością: Nikolay Eremenko Jr., Vladimir Vysotsky, Boris Galkin, Alexey Serebryakov, Anatolij Kuznetsov i inni. Najlepsi radzieccy bojówkarze zgromadzili w kinach ogromną liczbę widzów. Trudności z klasyfikacją W kinie tamtych lat nie było koncepcji takiego gatunku jak film akcji. Może to być obraz akcji lub przygody. Zakres tematów był szeroki: podróże, historia wydarzeń historycznych, walka z "wrogami państwa" - szpiedzy, szkodniki i inne. Filmy akcji z lat 60 Radzieccy bojownicy tamtych lat reprezentowani są przez kilka interesujących obrazów. The Elusive Avengers (1966) Nastoletni bohaterowie tego fascynującego radzieckiego filmu akcji przygodowej walczyli w czasie wojny secesyjnej na Ukrainie przeciwko białym strażnikom i bandytom wszystkich pask. Film i jego sequele odniosły spektakularny sukces wśród publiczności. Dziś jest na liście najlepszych obrazów domowych. Dangerous Tours (1969) To dość nietypowy film historyczny, przygodowy i muzyczny. Ale można go z powodzeniem nazwać wojownikiem, ponieważ istnieje wiele fascynujących scen konfrontacji między bohaterami i niebezpiecznymi wrogami. Główną rolę w filmie grał Władimir Wysocki. Radzieckie filmy akcji z lat 70 W tym okresie powstało wiele zdjęć, które znajdują się na liście najlepszych filmów akcji. "Białe słońce pustyni" (1970) Jeden z najlepszych filmów kina radzieckiego. Jej bohaterowie są do tej pory kochani przez publiczność, a repliki postaci są zdemontowane w cytaty. Żołnierz Armii Czerwonej Sukhov wraca do domu po wielu latach Wojna domowa Jego droga leży na pustyni, gdzie ratuje lokalnego mieszkańca Saeed. Dowódca oddziału Armii Czerwonej, którego spotkał, powierza mu harem z Basmach Abdullahem. Sukhov nie może pozostawić bezbronnych kobiet i jest wciągany w lokalne problemy. "W strefie szczególnej uwagi" (1977) Dzisiejszych bojowników radzieckich nie można sobie wyobrazić bez tego obrazu, w którym wspaniały duet składał się z dwóch wspaniałych aktorów: Mihaia Volontira i Borisa Galkina. To nie jest tylko film akcji, ale obraz prawdziwej silnej męskiej przyjaźni, honoru i obowiązku. Film dzisiaj, po ponad 30 latach, wygląda za jednym zamachem. W centrum fabuły tego ekscytującego filmu akcji - konfrontacja w ćwiczeniach dwóch drużyn spadochroniarzy. "Piraci XX wieku" (1979) Najlepsze radzieckie filmy akcji reprezentowany przez ten popularny i sławny obraz. Główną rolę w filmie odegrał znakomicie Nikolai Eremenko Jr. Zgodnie z fabułą obrazu, piraci atakują radziecki statek transportujący przesyłkę opium. Wiążą członków załogi, zamkną ich w kabinach i położy ładunki wybuchowe w ładowni statku. Siergiej, mechanik okrętowy, zostaje uwolniony od kajdan i pomaga swoim towarzyszom uciec na łodzi. Komornik na najbliższy brzeg, radzieccy marynarze znajdują w zatoce znany im statek piratów. Najlepsze radzieckie filmy akcji z lat 80 Pierwsze miejsce na liście najpopularniejszych filmów tego okresu zajmuje film " Zimne lato Pięćdziesiątej Trzecie " (1987). Film opowiada o jednym z trudnych wydarzeń z przeszłości kraju - amnestii związanej z Śmierć Stalina w 1953. Dwóch więźniów politycznych musiało zaangażować się w nierówną walkę z przestępcami, którzy otrzymali wolność. Praca na tym zdjęciu jest ostatnią rolą wybitnego aktora Anatolija Papanowa. The Criminal Quartet (1989) Film powstał na styku dwóch epok: sowieckiej i rosyjskiej. Radzieccy bojownicy zaczęli wypierać hollywoodzkie filmy pokazywane w salonach wideo. W tych warunkach trudno było przejść przez sowieckie malowidła, ale Kwartet Karny odniósł sukces. Opowieść o czwórce dzieci z sierocińca, którzy przyjaźnią się od ponad 25 lat i którzy pomagają sobie nawzajem w najtrudniejszych sytuacjach, znalazła odpowiedź publiczności. Obraz podobał się przede wszystkim tym, że ekrany były żywymi bohaterami, a nie macho czy superfighterami. Normalni, prawdziwi ludzie, z własnymi złymi uczynkami i błędami, ale bez myślenia, ryzykując, gdy stawką jest życie najlepszego przyjaciela dziecka. "The Return Move" (1981) Kontynuacja popularnego filmu akcji "W strefie szczególnej uwagi". Widzowie ponownie zobaczyli w filmie ulubionych bohaterów Borisa Galkina i Mihai Volontira. W centrum akcji - znowu nauki, czas lądowania i marines. Radzieckie filmy akcji, stworzone z wielką wprawą, nie straciły na aktualności i dziś są nadal uwielbiane przez publiczność.
Największą zmianą, nowością drugiej połowy lat 80. był brytyjski twórca Clive Barker. Przede wszystkim pisarz, ale również reżyser. Tu zekranizował swą własną powieść, w której przywołane z otchłani potwory są absolutnie nieubłagane. Tani brytyjski film zrobił na świecie furorę i doczekał się dziewięciu kolejnychOpinie | kadr z filmu „Siedem” Filmowe lata 90. miały wiele interesujących oblicz. Od bezwstydnie romantycznych komedii romantycznych z Meg Ryan, Julią Roberts, Sandrą Bullock i Hugh Grantem po specyficzny typ wysokobudżetowych widowisk made in USA, nasączonych popkulturowym humorem, patetycznymi przemowami i efekciarskimi efektami komputerowymi najnowszej generacji. Od postmodernistycznych gatunkowych amalgamatów w rodzaju Pulp Fiction Quentina Tarantino po kreatywnie przerabiający tropy kulturowe, religijne i technologiczne Matrix wówczas jeszcze braci Wachowskich. Często jednak zapomina się, że lata 90. wyróżniały się na tle innych dekad także thrillerami czy też dreszczowcami, wprowadzając nową fabularną i formalną jakość do gatunku, który w poprzedniej dekadzie ugiął się znacznie pod naporem napakowanych testosteronem akcyjniaków pokroju Sylvestra Stallone’a czy Arnolda Schwarzeneggera. Jeśli zatem w 2020 r. nadal brakuje wam mocniejszych wrażeń, przypomnijcie sobie – lub obejrzyjcie po raz pierwszy – te dziesięć filmów sprzed dwudziestu kilku lat. Milczenie owiec (1991), reż. Jonathan Demme Kino od dawna fascynowało się seryjnymi mordercami – nawet kanibalistycznym intelektualistą Hannibalem Lecterem, który zadebiutował na dużym ekranie kilka lat wcześniej w Czerwonym smoku Michaela Manna – jednak to film Demme’a wprowadził ich na salony kultury masowej. Nie tylko za sprawą pięciu Oscarów (w tym za Najlepszy Film) i legendarnej roli Anthony’ego Hopkinsa, dzięki któremu Lecter stał się popkulturowym symbolem zła. Ważny był również fakt, że grana przez Jodie Foster silna i zdeterminowana agentka FBI Clarice Starling była doskonałą odpowiedzią na przesyt męskiego kina akcji lat 80., inspirując w kolejnych latach setki postaci. Ważna była realizacyjna biegłość Demme’a i sceny-perełki jak ta z noktowizorem, a także czarny humor, który zapowiedział nową jakość thrillerów lat 90. Film, który zmienił postrzeganie tego gatunku trafił do szerokiej dystrybucji w… Walentynki, 14 lutego 1991 r. Siedem (1995), reż. David Fincher Nie byłoby sukcesu Siedem bez sukcesu Milczenia owiec, jednakże Fincher podniósł do potęgi elementy, które u Demme’a były dodatkiem do prowadzonej przez Lectera psychologicznej gry. Antagonista z Siedem karze ofiary za popełnianie siedmiu grzechów głównych i przewyższa intelektualnie detektywów Millsa i Somerseta, ale jest też nowym rodzajem filmowego złoczyńcy – takiego, który, parafrazując słowa Jokera z Mrocznego Rycerza, chciałby po prostu patrzeć, jak świat płonie. Świat w Siedem jest też znacznie bardziej przytłaczający – wszędobylski deszcz i ciasnota pomieszczeń trzymają postaci w percepcyjnej pułapce, a kontrolujący każdy element opowieści reżyser nie pozwala widzowi na chwilę wytchnienia, serwując kolejne emocjonalne prawe i lewe sierpowe, na czele z niespodzianką z pewnego pudełka. Jako filmowe doświadczenie mało który thriller dorównuje Siedem. Nagi instynkt (1992), reż. Paul Verhoeven Paul Verhoeven był zawsze wyjątkowo wyczulony na różne sposoby manipulowania percepcją ludzką – jak dajemy się uwodzić temu, co widzimy, niezależnie od tego, czy chodzi o medialne metody konsumenckiej perswazji czy złudzenia napędzane technologicznymi możliwościami. W Nagim instynkcie holenderski reżyser podjął ponownie tę tematykę, jednak jednocześnie zabawił się percepcją publiczności, odwracając uwagę widzów obrazową erotyką i wystylizowaną przemocą. Grana przez Sharon Stone autorka kryminałów odsłania swe wdzięki przed prowadzącym sprawę brutalnego morderstwa detektywem Michaela Douglasa i każdym, kto chce na nią patrzeć. I do samego końca nie jest jasne, czy kobieta korzysta z własnego ciała, bo chce być pożądana, czy rzeczywiście ma mordercze ciągoty. W Nagim instynkcie nawet narzędzie zbrodni – szpikulec do lodu – wygląda kusząco i ma seksualne konotacje. Karmazynowy przypływ (1995), reż. Tony Scott Film młodszego z braci Scottów określa się przeważnie kinem akcji, czy też dramatem akcji, lecz prawda jest taka, że to pełnokrwisty dreszczowiec, którego bohaterowie, załoga amerykańskiego atomowego okrętu podwodnego, wchodzą ze sobą w konflikt, który może doprowadzić nawet do III wojny światowej. Choć lepiej stwierdzić, iż walczą ze sobą złotouści oficerowie, wciągając stopniowo resztę załogi w ideologiczno-werbalną wojnę pasywno-agresywnych gróźb. Znajdują się głęboko pod wodą, a na skutek awarii okręt został odcięty od komunikacji ze światem zewnętrznym. Napięcie sięga zenitu – nie tylko w scenach, w których w rękach jednych i drugich pojawia się śmiercionośna broń palna, ale przede wszystkim w tych fragmentach, w których dwaj mężczyźni o mocnych charakterach i temperamentach przekrzykują się uwagami i rozkazami, bo sądzą, że na powierzchni znany im świat może właśnie walić się w gruzach. Przylądek strachu (1991), reż. Martin Scorsese Psychopata i gwałciciel wychodzi na wolność po długiej odsiadce, po czym zaczyna wprowadzać w życie wymyślony za kratami plan zemsty na adwokacie, który nie był go w stanie wybronić. Zaczyna terroryzować jego oraz jego rodzinę, posuwając się do coraz bardziej niebezpiecznych czynów. Napięcie w filmie wynika nie tylko z tego, co złoczyńca zrobi, i jak to zrobi, ale także z faktu, że jego przeciwnikiem jest nieobyty w przemocy człowiek prawa i porządku, który będzie musiał zapomnieć o wszystkim, co dotąd wyznawał, żeby nie stracić wszystkiego, co w życiu tak naprawdę osiągnął. Być może trzy dekady wcześniejsza wersja z Gregorym Peckiem i Robertem Mitchumem jest lepsza pod kątem psychologicznych niuansów, ale film Scorsese przebija ją pod kątem czystej fizyczności, którą emanuje psychopata grany przez Roberta De Niro. Ten człowiek to chodzący żywioł natury i zarazem tykająca bomba, która może wybuchnąć w każdej chwili. W sieci zła (1998), reż. Gregory Hoblit Dwóch amerykańskich detektywów prowadzi sprawę wyjątkowo brutalnego seryjnego mordercy. Po wielu miesiącach śledztwa przedstawiciele prawa i porządku chwytają nareszcie zwyrodnialca i doprowadzają do jego egzekucji. Niedługo później sprawa zatacza koło, gdy na miejscu nowej zbrodni okazuje się, że jakiś anonimowy brutal zaczyna zabijać w taki sam sposób, jak niedawno pozbawiony życia przestępca. Brzmi jak kolejny schematyczny dreszczowiec o detektywach uwikłanych w samonakręcającą się spiralę zbrodni? Sęk w tym, że nasi bohaterowie nie mają do czynienia z krwawym naśladowcą, ale z demonem. I to wyjątkowo sprytnym, bowiem potrafiącym z niejaką łatwością przejmować ciała i umysły ludzkie. Wątek nadprzyrodzony może skłaniać do stwierdzenia, że oglądamy horror, ale to zdecydowanie dreszczowiec, w którym do napisów końcowych nie wiadomo, komu ufać, i kto jest tym, za kogo się podaje. Wróg publiczny (1998), reż. Tony Scott Jeśli uznać, iż Rozmowa Francisa Forda Coppoli była – oczywiście w pewnym uproszczeniu – refleksją na temat rosnących w coraz bardziej paranoicznej Ameryce lat 70. technologicznych możliwości podsłuchiwania oraz inwigilowania obywateli, Wroga publicznego należy określić nakręconą z hollywoodzkim przytupem reakcją na to, w jaki sposób te narzędzia ewoluowały w ledwie kilka dekad. Głównym bohaterem jest prawnik, który wchodzi przypadkiem w posiadanie dowodów obciążających wysoko postawionych ludzi, więc ci zamieniają jego życie w piekło za pomocą nowoczesnej technologii. Zamrażają mu konta w banku, tworzą dowody sugerujące, że współpracuje z mafią, pozbawiają go całkowicie wiarygodności. Film Scotta został zapamiętany za efektowne sceny namierzania protagonisty za pomocą satelitów i sprzętu do inwigilacji, ale znacznie bardziej przerażające jest to, że kilka lat później, po zamachach z 11 września, okazał się profetyczny. Na linii ognia (1993), reż. Wolfgang Petersen Na filmowych amerykańskich prezydentów czyhało już tak wielu różnej maści zamachowców, że trudno wszystkich spamiętać, natomiast grany przez Johna Malkovicha antagonista Na linii ognia wyróżnia się spośród nich nie tylko sprytem i wściekłym umysłem, ale też prawdziwą desperacją. Chce z sobie tylko znanych powodów iść w ślady Johna Wilkesa Bootha i Lee Harveya Oswalda, ale ma w sobie tyle zawziętości i cynizmu, że jest w stanie przechytrzyć Secret Service i agentów strzegących walczącego właśnie o reelekcję prezydenta USA. Popełnia jednak spory błąd, kiedy wciąga w swój makiaweliczny plan weterana Secret Service (Clint Eastwood), który walczy od dekad z wyrzutami sumienia, że nie był w stanie odpowiednio szybko zareagować na strzały, które w 1963 r. zabiły prezydenta Kennedy’ego. Rozpoczyna się starcie dwóch desperatów, którzy gotowi są poświęcić wszystko, co mają, żeby udowodnić wszem i wobec swoją wartość. Lęk pierwotny (1996), reż. Gregory Hoblit Gregory Hoblit pojawia się w naszym zestawieniu ponownie, gdyż miał niesamowitą reżyserską rękę do thrillerów (nie tylko w latach 90., w kolejnej dekadzie wyreżyserował choćby znakomity Słaby punkt z pamiętnym aktorskim pojedynkiem Anthony’ego Hopkinsa i Ryana Goslinga). W Lęku pierwotnym nie tylko stworzył misterną filmową układankę złożoną z trudnych emocji oraz niespodziewanych zwrotów akcji, ale także pokazał światu talent młodego Edwarda Nortona, dla którego był to iście wybuchowy aktorski debiut (rola została nagrodzona Złotym Globem oraz nominowana do Oscara). Norton wcielił się w jąkającego się dziewiętnastoletniego ministranta oskarżonego o brutalne morderstwo arcybiskupa. Jego uwielbiającego błyski fleszy adwokata zagrał Richard Gere, który raz wierzy, a raz nie w winę chłopaka, ale jest pewien, że ten skrywa jakąś bolesną tajemnicę. I rzeczywiście tak jest, ale prawda w zasadzie nikogo tu nie wyzwala. Podejrzani (1995), reż. Bryan Singer Dzisiaj mnóstwo osób wie już, kim był i jak wyglądał geniusz zbrodni Keyser Söze, ale mimo że fabularna i emocjonalna moc finałowej wolty debiutu reżyserskiego Bryana Singera znacznie osłabła przez ćwierć wieku od premiery, Podejrzani wciąż zapewniają rozrywkę na najwyższym światowym poziomie. Opowiadana historia nie opiera się bowiem na zwrotach akcji, lecz na obserwowaniu zależności pomiędzy poszczególnymi postaciami; specyficznej zażyłości rodzącej się między przestępcami, która miesza się z permanentnym brakiem zaufania. Zaczyna się od masakry w porcie, z której cało wychodzi zaledwie dwóch ludzi: ciężko poparzony węgierski mafioso i podrzędny kaleki kryminalista. Próbując zrozumieć, co tak naprawdę się wydarzyło, stróże prawa wysłuchują wersji tego drugiego, wyciągając możliwie jak najwięcej szczegółów od przestraszonego i ewidentnie nie mówiącego wszystkiego mężczyzny. Kawał dobrego thrillera. Dziennikarz, tłumacz, kinofil, stały współpracownik festiwalu Camerimage. Nic, co audiowizualne, nie jest mu obce, najbardziej ceni sobie jednak projekty filmowe i serialowe, które odważnie przekraczają komercyjne i autorskie granice. Nie pogardzi też otwierającym oczy dokumentem. zobacz także Poezja w wersji pop TrendyPoezja w wersji popMaciej Musiałowski jako młody konstruktor sterowca w filmie „Polot”. Zobacz zwiastun NewsyMaciej Musiałowski jako młody konstruktor sterowca w filmie „Polot”. Zobacz zwiastunLorcan Finnegan, Brunella Cocchiglia: Dziwne rzeczy wydarzają się na przedmieściach LudzieLorcan Finnegan, Brunella Cocchiglia: Dziwne rzeczy wydarzają się na przedmieściach„Cabinet of Curiosities”, czyli antologia horroru Guillermo del Toro. Serial trafi na Netfliksa Newsy„Cabinet of Curiosities”, czyli antologia horroru Guillermo del Toro. Serial trafi na Netfliksa zobacz playlisty Branded Stories PYD 2020 Papaya Films Presents Stories Papaya Films Presents Stories Papaya Young Directors 7 #MASTERTALKS Papaya Young Directors 7 #MASTERTALKS Cotygodniowy przegląd teledysków Cotygodniowy przegląd teledysków
Nasze zestawienie Najlepsze Filmy Lat 80-tych otwiera Akira. Akcja rozgrywa się w przyszłości w Tokio i opowiada o przygodach Kanedy, dowódcy gangu motocyklowego i jego przyjaciół. Jeden z nich – Tetsuo – zostaje porwany przez wojsko, które pragnie go użyć przy tajnym projekcie o nazwie Akira.