Oko za okoPatrick Senecal Ile razy widzieliśmy w telewizji przestępcę, który dopuścił się jakiegoś haniebnego i strasznego czynu, i który mimo wszystko idzie na 20-25 lat do więzienia, choć my chcemy aby tego człowieka spotkała inna kara, surowsza, straszniejsza…? Bruno ma szczęśliwą rodzinę, życiową partnerkę Sylwię, małą córeczkę Jasmine oraz dobrą pracę lekarza. Wszystko jednak sypie się jak domek z kart, w chwili kiedy Jasmine nie przychodzi ze szkoły. Mała zaginęła. Na początku lekki niepokój o dziecko, zaczyna przeradzać się w panikę. Nie ma jej u przyjaciółki, nie została dłużej po szkole… aż w końcu się znajduje, martwa. Ciało dziecka jest pobite, później okazuje się, że również zgwałcone. Rozpacz wydaje się nie mieć końca, ojciec nie może zapomnieć widoku ciała dziecka, nie myśli o niczym innym, aż do momentu gdy dostaje informację o sprawcy. Złapany. Testy DNA potwierdziły, to on. W telewizji widać jego delikatnie drwiący uśmiech, gwałciciela i zabójcy dziecka. Bruno przestaje myśleć o Jasmine, jego umysł pogrąża się w zupełnie innym uczuciu… zemsty. Plan działa jak w zegarku, wszystko się udaje. Porwanie więźnia przebiegło banalnie prosto, jakby cały wszechświat mu po cichu sprzyjał. I wreszcie jest. Związany, nagi i niczego nieświadomy, morderca… potwór. Bruno wyznacza zarówno sobie, jak i policji okres siedmiu dni. Tyle w ukryciu będzie przetrzymywał i torturował potwora, który zamordował jego dziecko. Po siedmiu dniach go zabije, a sam odda się w ręce policji. Prasa szaleje, ludzie wszczynają manifestacje, jedni popierają postępowanie ojca, inny uważają to za akt bestialstwa, a zegar tyka… Książka Oko za oko jest niesamowita, choć czytanie jej treści nie należy do najprostszych. Nie ma z tym nic wspólnego słownictwo, czy też poziom pisarski autora, bardziej mam na myśli to co przekazuje. Pozwolę sobie wpłynąć na Waszą wyobraźnię i napiszę iż więzień, jest przetrzymywany i torturowany przez siedem dni, przez lekarza, co więcej, przez chirurga. Książka chwilami może być bardzo ciekawą lekcją anatomii. Ja jednak, byłam zainteresowana innym procesem, który również ma miejsce. Mianowicie tym co dzieje się w głowie Brunona. Czytelnik ma przed sobą niesamowity obraz człowieka, okrutnie skrzywdzonego przez los, cierpiącego i jednocześnie bardzo inteligentnego i aktywnego. To co dzieje się w jego umyśle, jest przedstawione bardzo subiektywnie. Jest w pewien sposób zamazane przez myślenie bohatera i daje Czytelnikowi możliwość zadania sobie wielu pytań. W książce podobało mi się również to, iż narrator nie jest „przyczepiony” do Brunona. Jesteśmy trochę przy Sylwii, poznajemy sposób przezywania żałoby przez matkę. Narrator pokazuje nam również policjantów, z sierżantem detektywem na czele, których zadaniem jest odszukanie Bruna przed wyznaczoną przez niego datą. Najlepsze jest również to, że możemy obserwować niesamowite dwie skrajności w postaci popierających, oraz przeciwników działań Hamela. Wewnętrzna bitwa moralna trwa, nie tylko w ludziach obserwujących z ekranów telewizorów rozwój sytuacji, jest w samych policjantach, którzy mimo, że muszą odszukać Bruna i jego zakładnika, to niektórzy z nich, wcale tego nie chcą. Odpowiedzi na pytanie o słuszność postępowania głównego bohatera nie omijają również i Czytelnika. Z każda sekundą akcja będzie nabierała tempa, co sprawi że oderwanie się od ostatnich stron będzie niemożliwe. Gdzie jest granica wytrzymałości człowieka? Gdzie zaczyna się zemsta, a gdzie sprawiedliwość i jaka jest ich cena? Zainteresowanych, odsyłam również do obejrzenia filmu, który powstał na podstawie książki: 7 dni. Informacje o książce: Tytuł: Oko za oko Tytuł oryginału: Les Sept Jours Du Talion Autor: Patrick Senecal ISBN: 9788393332205 Wydawca: Fu Kang Rok: 2011